Po raz kolejny zachciało mi się bawić w mozolne układanie pasków w arkusz, z którego następnie foremką wycięłam małe kwadraty. Co do foremek to zakupiłam sobie ostatnio w Auchan cały zestaw składający się z 25 sztuk i na większość mam już pomysł na wykorzystanie :).
Koraliki są na gumce silikonowej. Na przyszłość wiem, że supełek można potraktować klejem i schować w koralik- zwiększa to szansę na to, że będzie się trzymać, a do tego nie będzie go widać. Ponoć nie należy do tego używać cyjanopanu, bo rozpuszcza silikon. Za to można też użyć lakieru do paznokci.
Na koniec jeszcze dodam, że niestety koraliki trochę ściemniały po wypieczeniu, dlatego bransoletka może się wydawać nieco ponura.
Na "frontowym" koraliku widać białe kropeczki. Nie mam pojęcia co to, ale w rzeczywistości ich nie ma, pojawiły się tylko na zdjęciach.
Koraliki są na gumce silikonowej. Na przyszłość wiem, że supełek można potraktować klejem i schować w koralik- zwiększa to szansę na to, że będzie się trzymać, a do tego nie będzie go widać. Ponoć nie należy do tego używać cyjanopanu, bo rozpuszcza silikon. Za to można też użyć lakieru do paznokci.
Na koniec jeszcze dodam, że niestety koraliki trochę ściemniały po wypieczeniu, dlatego bransoletka może się wydawać nieco ponura.
Na "frontowym" koraliku widać białe kropeczki. Nie mam pojęcia co to, ale w rzeczywistości ich nie ma, pojawiły się tylko na zdjęciach.
według mnie genialne :)
OdpowiedzUsuńDzięki :).
UsuńFajny pomysł . Jeśli byłaby to bransoletka dla mnie użyłabym nieco innych kolorów ;>
OdpowiedzUsuńZapraszam do przeglądania, komentowania, obserwowania i polecania znajomym :)
http://pomyslowy-kaktus.blogspot.com/
Dobrze jest wypiekać na ceramicznym kafelku bo on świetnie izoluje od nadmiernej temperatury a na wierzchu uchronić przed nadmiernym żarem może arkusz papieru do pieczenia lub nawet zwykła biała kartka papieru. Poza tym bransoletka jest ładna... inna niż wszystkie. Pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo za porady. Zostało mi jeszcze kawałek takiego kratkowego arkusza, więc przy następnym pieczeniu będę mogła je wypróbować. Pozdrawiam ciepło :).
UsuńBardzo fajna nowoczesna forma ...
OdpowiedzUsuńMi się podoba ...
Natomiast jak pomyślę ile to pracy wymagało ...
Rety ... jestem pełna podziwu ...
Rzeczywiście wymagało to sporo pracy, ale za to ile frajdy jest w trakcie tworzenia.
Usuń