W tym tygodniu chciałam Wam pokazać coś zupełnie innego, ale mały wypadek sprawił, że musiałam zmienić plan. Także dziś na bloga po raz kolejny przyleciały Kosogłosy, na razie już ostatnie, bo skończyły mi się zawieszki :).
Na zakończenie trochę się wyżalę. Byłam wczoraj na "imprezie pożegnalnej"- bliski znajomy postanowił wyemigrować do Szkocji i w tej chwili prawdopodobnie leci właśnie samolotem. Jakoś strasznie smutno mi w związku z tym, bo to właściwie mój ostatni przyjaciel z dawnych lat (znamy się od gimnazjum, czyli już 12 lat) i teraz jest gdzieś daleko stąd, a do Polski będzie wpadał już raczej tylko gościnnie. Ja wiem, że Szkocja to nie koniec świata, ale to nadal jest przygnębiające. Ech... No nic. Ja idę walczyć z cyrylicą, a Wam życzę ciepłego i słonecznego weekendu.
Na zakończenie trochę się wyżalę. Byłam wczoraj na "imprezie pożegnalnej"- bliski znajomy postanowił wyemigrować do Szkocji i w tej chwili prawdopodobnie leci właśnie samolotem. Jakoś strasznie smutno mi w związku z tym, bo to właściwie mój ostatni przyjaciel z dawnych lat (znamy się od gimnazjum, czyli już 12 lat) i teraz jest gdzieś daleko stąd, a do Polski będzie wpadał już raczej tylko gościnnie. Ja wiem, że Szkocja to nie koniec świata, ale to nadal jest przygnębiające. Ech... No nic. Ja idę walczyć z cyrylicą, a Wam życzę ciepłego i słonecznego weekendu.
Jakie śliczne .. <3 Kupiłabym, szkoda tylko, że jest już wyprzedany :C Kojarzy mi się z Igrzyskami Śmierci <33
OdpowiedzUsuńhttp://dawidkwiatkowski-opowiadanie.blogspot.com/2014/04/12-rozdzia-w-brzmieniu-gitary-sysze.html
UsuńAkurat wszystkie powyżej są jeszcze dostępne, tylko nie zdążyłam wrzucić ich na Srebrną Agrafkę :).
UsuńSą sliczne. :)
OdpowiedzUsuńSą super, tylko na Twoim miejscu obcięłabym te kółeczka :)
OdpowiedzUsuń