czwartek, 12 września 2013

Posted by showmemagic On 21:55
Już jakiś czas chodziło mi po głowie, żeby zrobić bransoletkę z samej tylko modeliny. I w końcu udało się, a efekty widać poniżej.



Eksperyment nie do końca udany, bo po wypieczeniu okazało się, że bransoletka jednak nie trzyma się tak jak myślałam, że będzie i przydałoby się jej jakieś zapięcie. Na szczęście nie zdążyłam jeszcze polakierować, więc dorobiłam haczyk i wypiekłam jeszcze raz. I wyszło ciut ciasnawe... Ale sam pomysł mi się podoba, kilka poprawek i następnym razem będzie dobrze ;). Kolory na bransoletce uzyskałam dzięki cieniom do powiek :).


 A poniżej coś, co zrobił dla mnie ostatnio mój luby :). Nie zajmuje się robieniem biżuterii, ale tym razem udało mi się go namówić :). Noszę z dumą ;).





5 komentarzy:

  1. Świetny pomysł z tą masywną bransoletką! A kolory - rewelacja! No i pozdrowienia dla Lubego ;) Ma oko do kolorów!
    Jak zwykle - cieplutko pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Mój luby ewidentnie nie ma takiego talentu do biżuterii jak Twój :D.
    Co do bransoletki to bardzo mi się podoba-jest nietuzinkowa i nigdzie jeszcze takiej nie widziałam :)!Cieni też często używam do modeliny, fajnie też sprawdzają się kredki bambino zeskrobane nożykiem i nałożone pędzelkiem-o wiele tańsze niż pastele a efekt taki sam :)

    Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, dzięki za pomysł z kredkami. Nosiłam się jakiś czas z zakupem pasteli, ale jakoś kasy nie było, a bambino u mnie w domu nie brakuje ;).

      Usuń
  3. Masz talent i zmysł do tej roboty;)Gratuluje pomysłów;)
    Piękne prace.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję Ci za odwiedzenie mojego kawałka świata. Jest mi niezmiernie miło za pozostawienie przez Ciebie śladu po sobie w postaci komentarza.