Dziś miałam okazję zwiedzić z lubym jedną z budowanych obecnie stacji metra. To był drugi raz, kiedy próbowałam załapać się na taką wycieczkę i tym razem się udało :). Całość trwała ok. 45 minut, ale nawet warto było, fajnie to wszystko wygląda jeszcze takie nieobudowane i niewykończone.
A z frontu twórczego chciałabym Wam zaprezentować zrobione już jakiś czas temu serduszko. Serce jest wypukłe, ale w środku wypełnione powietrzem (zachęcam do spojrzenia na tutorial :)). Dodatkowo odcisnęłam na nim pięciolinię, którą wzięłam z arkusza strukturalnego FIMO. Już jakiś czas na niego polowałam, ale zawsze trochę kasy było mi szkoda, więc jak gotówki nieco przybyło, to w końcu sobie taki zakupiłam, zwłaszcza, że wzorki ma cudowne. Wkrótce więc zobaczycie jeszcze kilka zastosowań, zwłaszcza, że oprócz nut są też inne wzory :).
A z frontu twórczego chciałabym Wam zaprezentować zrobione już jakiś czas temu serduszko. Serce jest wypukłe, ale w środku wypełnione powietrzem (zachęcam do spojrzenia na tutorial :)). Dodatkowo odcisnęłam na nim pięciolinię, którą wzięłam z arkusza strukturalnego FIMO. Już jakiś czas na niego polowałam, ale zawsze trochę kasy było mi szkoda, więc jak gotówki nieco przybyło, to w końcu sobie taki zakupiłam, zwłaszcza, że wzorki ma cudowne. Wkrótce więc zobaczycie jeszcze kilka zastosowań, zwłaszcza, że oprócz nut są też inne wzory :).
Nie mam niestety zielonego pojęcia co to za żółtawe fragmenty, bo zdjęcia robiłam w świetle dziennym
i nic żółtego w pobliżu nie było...
A na koniec jeszcze zdjęcie z niedawnego wypadu do ZOO, bo udało mi się wypatrzeć takiego słodkiego malucha :).
Śliczne serducho!
OdpowiedzUsuńW ogóle super są takie serca puste w środku, chyba kiedyś skorzystam z Twojego tutoriala ;-).
Świetne jest! :-)
OdpowiedzUsuńoo jaka słoodka małpeczka. *-*
Piękne serduszko wyszło. Nutki super :)
OdpowiedzUsuń