Na moim fanpage'u na fb trwa właśnie "koci tydzień", ale bloga też nie można zaniedbywać, więc postanowiłam pokazać tu pracę zrobioną już jakiś czas temu. Tym razem dla odmiany coś modelinowego. Z ostatnich czasów, kiedy miałam dużą zajawkę na wyciskarkę. Bransoletki nie wyszły idealnie, ale i tak jestem z nich stosunkowo zadowolona :).
Filcowy zawrót głowy u mnie trwa i chyba nie skończy się za szybko. Chwyciło mnie chyba dlatego, że to coś dla mnie nowego. Zobaczymy ile potrwa :). Jeśli ktoś nie widział filcowych kotów to zapraszam tutaj- klik.
Filcowy zawrót głowy u mnie trwa i chyba nie skończy się za szybko. Chwyciło mnie chyba dlatego, że to coś dla mnie nowego. Zobaczymy ile potrwa :). Jeśli ktoś nie widział filcowych kotów to zapraszam tutaj- klik.
Świetne!! :D
OdpowiedzUsuńhttp://luxwell.blogspot.com/2014/11/2.html